Boże Narodzenie już za rogiem: jak wygląda sprzedaż świątecznych słodyczy w sklepach?
Jak co roku, przed świętami trwają poszukiwania prezentów dla najbliższych. Wśród nich z pewnością doskonałym podarunkiem mogą być różnego rodzaju słodkości, które są w stanie sprawić obdarowanemu chwilę przyjemności i radości. W jakich sklepach sprzedaje się ich najwięcej?
Do kategorii słodyczy paczkowanych kwalifikujemy m.in. czekolady, praliny, ciastka, batony czekoladowe i chłodzone, rogaliki, babeczki i torciki, a także cukierki, gumy do żucia, żelki i pianki czy wszelkie słodycze z zabawką. Znajdujemy je zarówno w mniejszych, jak i większych sklepach, jednak największe znaczenie przypada tutaj kanałowi dyskontów odpowiadającemu ponad połowie kupowanych opakowań w kategorii. Prawie co trzecie opakowanie jest kupowane w sklepach małoformatowych do 300 mkw. (ok. 30%), natomiast najmniej opakowań nabywamy w supermarketach (13%) i hipermarketach (ok. 6%).
Według CMR w sklepach małoformatowych do 300 mkw kategoria słodyczy paczkowanych odnotowuje wzrost wartości sprzedaży o 16% w okresie październik 2021 r. – wrzesień 2022 r. w porównaniu do analogicznego okresu rok wcześniej. Poza wzrostem wartości sprzedaży, obserwowany jest również wzrost liczby sprzedanych opakowań o około 9%.
Słodycze świąteczne – sprzedaż w sklepach
W okresie świąt szczególnie rośnie wartość sprzedaży pralin, czekolad, pierników oraz figurek czekoladowych. Konsument sięgający po czekoladę w grudniu może przebierać średnio w 30 wariantach w cenie ok. 4,8 zł za opakowanie. Najczęściej wybieranymi czekoladami są produkty marki Milka producenta Mondelez oraz Wedel. Czekolady w tabliczkach okazują się nie tylko idealnym podarunkiem dla bliskich, ale również doskonałym składnikiem świątecznych wypieków. Wśród najpopularniejszych opcji o gramaturze do 100g napotkamy między innymi wariant Kinder Chocolate Milk w kartonie 50 i 100 g oraz Milki Alpine Milk 100 g, natomiast w wersji większej, powyżej 100 g – Milkę Oreo o gramaturze 300 g, Alpen Gold Nussbeisser w opakowaniu 220 g czy Milkę Toffe Wholenut 300 g.
Na szczególną uwagę w tym okresie zasługują pierniki, których liczba sprzedanych opakowań jest nawet ponad 2,5 -krotnie większa niż w sezonie wiosenno-letnim. Jednak ta kategoria nie jest dostępna w każdym sklepie małoformatowym do 300 mkw., a jedynie w 3/4 sklepów. W grudniu, sklepy te oferują około 5 wariantów do wyboru, średnio w cenie 4,10 zł za opakowanie.
Wśród wcześniej wymienionych rodzajów słodyczy część zaliczamy szczególnie do kategorii prezentowych. Praliny osiągają w grudniu szczytową sprzedaż w liczbie opakowań, przewyższając tę uzyskiwaną w miesiącach, kiedy przypadają Walentynki czy Dzień Matki. Jak podaje CMR, oferta pralin jest zdecydowanie bogatsza w porównaniu do pierników, w grudniu spotkamy średnio 18 różnych wariantów w sklepach małego formatu, z czego 7 dotyczy podkategorii bombonierek. Decydując się na praliny konsument ponosi średni koszt 13,10 zł za opakowanie, a najczęściej dokonany wybór uwzględnia marki: Wedel Ptasie Mleczko, Ferrero Raffaello i Toffifee (Storck).
W kontekście zbliżających się świąt warto wspomnieć także o figurkach czekoladowych, które cieszą szczególnie najmłodszych. Zyskują one na popularności dwa razy w roku, w okresie Bożego Narodzenia pod postacią Mikołaja, bałwanka czy misia oraz Wielkanocy, przyjmując wtedy formy zajączka, baranka, kurczaczka czy jajek. Podobnie jak w przypadku pierników, kategorię figurek czekoladowych spotykamy w grudniu w 3/4 sklepów małoformatowych do 300 mkw., mając średnio wybór spośród 5 różnych dostępnych produktów. Średnia cena za figurkę wynosi ok. 2,20 zł za opakowanie i dotyczy zwykle mniejszej gramatury 30-60 g.
Ilona Mazurek, CMR